- Mamy dosyć takiego traktowania. Celnicy udają, że pracują, i śmieją się nam w twarz, a my godzinami bez sensu stoimy w kolejkach ? mówią kierowcy. Ich zdaniem dowódca wczorajszej zmiany oszukiwał ich, bo nie chciało mu się pracować. - Kierownik zmiany powiedział nam, że są trzy wagi: dwie są uszkodzone, trzecia szwankuje i jest też na wykończeniu. Przyszedł następny kierownik zmiany i okazało się, że jego poprzednik wprowadzał nas w błąd, bo z trzech wag dwie są dobre - powiedział RMF jeden z mężczyzn. Według kierowców, takie sytuacje powtarzają się często, kiedy zmianą dowodzi ów kierownik. Z tego powodu zażądali interwencji Izby Celnej w Rzepinie. Ta jutro rozpatrzy ich skargę.