Mężczyzna działał na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku. Na miejsce swojej "pracy" wybrał trzy kościoły w Zielonej Górze. Gdy zielonogórscy policjanci zaczęli otrzymywać coraz więcej zgłoszeń od osób, które twierdziły, iż zostały okradzione w kościele, postanowili zbadać sprawę. Policyjne śledztwo doprowadziło do zatrzymania 27-letniego mieszkańca Zielonej Góry. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie tylko okradał ludzi w kościele, ale także dopuścił się kradzieży w kilku zielonogórskich firmach, kradnąc z pomieszczeń biurowych saszetki i telefony komórkowe, a z zaparkowanego samochodu laptopa. Jego łupem padły także pieniądze z kościelnej skarbony. 27-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Policjanci wystąpili z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Informacja opracowana została w oparciu o materiały KWP w Gorzowie Wielkopolskim.