Patrol policji, który przybył na miejsce, znalazł jednego mężczyzn leżącego przy drzwiach pomieszczenia, z którego wydobywał się dym. Był to 66 - letni właściciel mieszkania. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Lekarze stwierdzili zgon. Zwęglone zwłoki drugiej ofiary pożaru policjanci zastali wewnątrz na spalonym łóżku. Prawdopodobnie jest to 56-letni znajomy właściciela. - To czy nasze przypuszczenia się sprawdzą wykaże sekcja zwłok - informuje Teresa Janusz, rzecznik prasowy nowosolskiej policji. Lokatorzy pozostałych dwóch mieszkań w budynku nie ucierpieli.