Wysoki poziom wód utrzymuje się także na kilku innych rzekach w regionie, m.in. Warcie i Noteci, na których notowane są przekroczenia stanów ostrzegawczych. Jak poinformowała Anna Cieślak-Proch z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gorzowie Wlkp., w poniedziałek rano w Nowej Soli poziom Odry przekraczał stan alarmowy o 16 cm, a w położonym kilkadziesiąt km na północ Nietkowie o 6 cm. Na pozostałych wodowskazach na tej rzece w Lubuskiem notowane są przekroczenia stanów alarmowych. - Mimo wysokiego poziomu, Odra zachowuje się spokojnie i nie stanowi zagrożenia dla ludzi i ich dobytku. Rzeka nie przybiera gwałtownie. Występują lokalne podtopienia terenów położonych w jej dolinie między wałami oraz naturalnych obszarów zalewowych - głównie łąk i nieużytków - powiedziała Cieślak-Proch. W przypadku Warty stany ostrzegawcze są przekroczone w Skwierzynie i Gorzowie Wielkopolskim, a na Noteci - w Gościmcu i Bledzewie na Obrze. Na południu regionu stan ostrzegawczy osiągnął Bóbr w Żaganiu i Szprotawie. Podobnie jak w przypadku Odry nie ma obecnie zagrożenia dla mieszkańców miejscowości położonych w ich dolinach. Prognozy hydrologiczne przewidują, że w ciągu kolejnych dni w woj. lubuskim w dorzeczach Odry i Warty nadal będą występować przekroczenia stanów ostrzegawczych, lokalnie alarmowych. Jest to związane z topieniem się śniegu na terenach podgórskich i górskich na południu Polski. W samym woj. lubuskim śnieg stopniał kilka dni temu. Cieślak-Proch dodała, że dotychczas w regionie władze samorządowe nie zdecydowały się na ogłoszenie stanów pogotowia czy też alarmu przeciwpowodziowego.