Akt oskarżenia obejmuje 20 mężczyzn, w tym trzech głównych oskarżonych (w wieku 38, 40 i 39 lat), którym zarzucono, że założyli i kierowali zorganizowaną grupą przestępczą, mającą na celu wyłudzanie towarów. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Jak powiedział prokurator Grzegorz Szklarz, główni oskarżeni są mieszkańcami Wałbrzycha (Dolnośląskie) i okolic tego miasta. Śledczy ustalili, że proceder trwał od stycznia do września 2007 r. Grupa przejęła w tym czasie szereg spółek kapitałowych działających m.in. w Żaganiu, Koszalinie, Poznaniu, Płocku, Bielsku Białej, Łodzi, Krakowie i Gorlicach, a potem za ich pośrednictwem wyłudzała towary, które później sprzedawano innym nabywcom.. Główni oskarżeni kupowali udziały w spółkach znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, grożącej upadłością. Formalnymi nabywcami były jednak zazwyczaj osoby przypadkowe tzw. "słupy", które firmowały zakup swoim nazwiskiem i stawały się ich prezesami. Inni członkowie gangu, posługując się fikcyjnymi nazwiskami, zajmowali się w przejętych spółkach zakupami towarów. Zapytania ofertowe były wysyłane wyłącznie drogą internetową, a rozmowy z kontrahentami odbywały się przez internet lub telefonicznie. Szczególnym zainteresowaniem grupy cieszyły się maszyny, tworzywa sztuczne oraz blacha stalowa. Do finalizacji sprzedaży dochodziło tylko w przypadku kontrahentów, którzy gotowi byli sprzedać towary na odroczony termin płatności. Sprzedażą wyłudzonych towarów zajmowała się poznańska spółka. Według prokuratury jej prezes fałszował faktury nabycia sprzedawanych towarów na wypadek ewentualnej kontroli skarbowej. Część z oskarżonych będzie odpowiadać przed sądem z aresztu, niektórzy przyznali się do zarzutów. Domniemanym szefom grupy grozi od roku do 10 lat więzienia.