Do sądu został skierowany akt oskarżenia w tej sprawie - poinformowała w poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Zgodnie z nim, feralnego wieczoru pokrzywdzona wracała do domu rowerem. Kiedy jechała przez las, drogę zagrodził jej mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Dziewczyna znała mężczyznę, wcześniej widziała go pod sklepem z alkoholem. Sprawca przewrócił ją na ziemię, uderzył i zgwałcił. Następnego dnia policja zatrzymała podejrzanego, mężczyzna nie przyznał się do winy. Twierdził, że był bardzo pijany i nie pamięta, co zrobił.