Przetarg na nowy lekki wóz strażacki dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Miasteczku rozstrzygnięty. Auto na bazie forda transita trafi w ręce strażaków do końca grudnia. Pojazd kosztował 150 tys. zł. Dostaniemy dofinansowanie w wysokości 50 tys. złotych od Zarządu Głównego OSP. Do pojazdu dołożą się także nadleśnictwa Nowa Sól i Szprotawa, a w przyszłości marszałek lubuski - mówi Wiesław Szkondziak, burmistrz Nowego Miasteczka. Pojazd jest wyposażony w silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem. Duże 16 calowe koła ułatwiają poruszanie się w trudnym terenie. Auto ma poduszkę powietrzną kierowcy, układ przeciwpoślizgowy ESP, ABS, EBD oraz układ kontroli trakcji TCS. Na desce rozdzielczej zamontowany jest radiotelefon samochodowy. Dodatkowe wyposażenie pojazdu to wciągarka elektryczna z prowadnicą rolkową o uciągu 3,5 tonu, orurowanie wzmacniające zderzak i zabezpieczające światła. Z tyłu pojazdu zamontowane hak holowniczy do przyczepy o masie nie większej niż 2800 kg. W aucie mieści się 5 osób. Do jego prowadzenia wystarczy prawo jazdy kategorii "B". Auto można wyposażyć w zbiornik na wodę. Zestaw narzędzi hydraulicznych do ratownictwa, piłę do betonu, stali, drewna, agregat prądotwórczy, pompę pływającą, maszt oświetleniowy.