Liczące ponad 3,5 tys. lat przedmioty z epoki brązu zachowały się w całości. Jak poinformował PAP kierownik Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gorzowie Wlkp. Błażej Skaziński, skarb został odkryty przypadkowo 13 września br. Zgodnie z prawem mężczyzna, który natknął się na te przedmioty, dokonał zgłoszenia i przekazał znalezisko konserwatorowi zabytków. "Znalazca odkrył dwie tarcze z brązu o wym. 21,6 x 21,3 cm, naszyjnik o wym. 16,5 x 14,9 cm oraz naramiennik o wym. 13,4 x 11,0 cm. Sposób wykonania tych przedmiotów świadczy o niezwykle bogatej kulturze materialnej ludności pradziejowej zamieszkującej te tereny" - powiedział Skaziński. Ornamentyka tarcz może być kojarzona z tzw. dyskiem solarnym z Nebry (Niemcy), odnalezionym w 1999 r. W przypadku tego typu obiektów naukowcy mają różne teorie nt. ich przeznaczenia. Jedne z nich mówią o tym, że mogły być czymś na wzór kalendarza, inne, że dyski były przedmiotami związanymi z wierzeniami. "Dotychczas nie ma jednak jednoznacznej odpowiedzi na to, do czego służyły" - podkreślił Skaziński. Przedmioty z brązu znalezione w powiecie międzyrzeckim zostały zdeponowane w Muzeum Lubuskim im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. Zostaną przebadane oraz poddane konserwacji. To kolejne tego typu znalezisko w woj. lubuskim. Jesienią 2012 r. mieszkaniec podgorzowskiego Deszczna znalazł skarb przedmiotów z brązu, z okresu kultury łużyckiej. Na ten skarb składa się 20 pozycji - cztery siekierki, osiem sierpów, nóż, pięć bransolet oraz fragmenty naszyjnika i noża - wszystkie wykonane z brązu. Poddane konserwacji zabytki można już obejrzeć w gorzowskim muzeum.