W sobotę przed godziną czwartą nad ranem, do sklepu znajdującego się przy ul. Nadodrzańskiej w Słubicach (około 200 m od granicy) wszedł młody człowiek. Mężczyzna nagle wyciągnął zza kurtki przedmiot wyglądający na broń palną i wymachując nim nakazał ekspedientce położyć się na podłodze. Zamieszanie w sklepie wzbudziło zainteresowanie pracownika ochrony, który znajdował się w pobliskim kantorze. To mogło spłoszyć napastnika, który wybiegł ze sklepu w kierunku granicznego mostu na Odrze. Krzyk ekspedientki usłyszał także jeden z taksówkarzy z pobliskiego postoju, który ruszył w pościg. Dołączył do niego ochroniarz i obaj tuż przed mostem ujęli młodego Niemca. 25-letni Karsten R. trafił do słubickiej komendy. Okazało się, że był pijany - 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci znaleźli przy nim metalowy pistolet na śrut i pistolet hukowy. - Karsten R. trzeźwieje. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut usiłowania dokonania rozboju z użyciem broni - przestępstwa zagrożonego karą od 3 do 12 lat więzienia - powiedział rzecznik.