Jak poinformował rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny, 21-letni mieszkaniec Kamienia Wielkiego (Lubuskie) nie ma prawa jazdy, a motocykl ETZ, którym jechał, został skradziony z Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą. - Ustalenie stopnia nietrzeźwości 21-latka bezpośrednio po zdarzeniu nie było możliwe, gdyż trafił do szpitala z urazem mózgu. Czekamy na wynik badania krwi - powiedział Konieczny. Motocyklista potrącił trzech młodych mężczyzn. Pogotowie zabrało ich do szpitala w Kostrzynie nad Odrą. Jednego z nich, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować. Po kilku godzinach od wypadku zmarł 21-letni mieszkaniec Mościc. Życiu dwóch pozostałych pokrzywdzonych w wypadku nie grozi niebezpieczeństwo. Jeden ma uraz kolana i złamaną nogę, drugi lżejsze obrażenia. Sprawcy wypadku może grozić nawet do 12 lat więzienia. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.