W poniedziałek policjanci przedstawili statystyki kryminalne po pierwszym weekendzie winobrania. 31-letni mężczyzna spał na Placu Matejki. - Policjanci początkowo nie wierzyli wynikom pierwszego badania, dlatego powtórzono je - poinformowała Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji. W obu przypadkach alkomat wskazał ponad 5 promili. Mężczyzna dochodzi do siebie w izbie wytrzeźwień. Zielonogórscy policjanci podczas minionego weekendu zatrzymali również pijanego 14-latka - miał ok. jednego promila alkoholu; sprawą zajmie się sąd. Sąd zajmie się również dwoma 12-latkami, którzy po północy wałęsali się po mieście bez opieki. Poza tymi przypadkami - jak ocenili policjanci - początek winobrania można uznać za spokojny.