Chłopczyk z połamanymi żebrami trafił do szpitala. Akt oskarżenia przeciwko kobiecie został skierowany do sądu - poinformowano w poniedziałek w zielonogórskiej prokuraturze okręgowej. Z ustaleń śledczych wynika, że dziecko wymagało szczególnej opieki, a matka takiej nie zapewniała i narażała noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania uszczerbku na zdrowiu. Dziecko urodziło się w 27. tygodniu ciąży, ważyło 1,3 kg. Chłopczyk w grudniu ubiegłego roku trafił do szpitala m.in. z połamanymi żebrami i obrażeniami płuc. Lekarze powiadomili o tym policję. Z ich ustaleń wynikało, że dzieckiem zajmowano się wręcz nagannie, lekarze nie wykluczali też znęcania się nad noworodkiem. Śledczy ustalili, że matka pozostawiała chłopczyka bez opieki, spała z nim w jednym łóżku, potrząsała nim, nie przestrzegała podstawowych zasad higieny, stosowała złe pozycje przy noszeniu dziecka.