Bandyci byli bardzo bezwzględni. Jedną z ofiar przywiązali do wanny i katowali. Kobieta doznała ciężkich obrażeń i szoku, z którego do tej pory trudno jej się pozbierać. Teraz oprawcy zostali dziś aresztowani. Grozi im kara do 15 lat więzienia. - Osiedlowy funkcjonariusz z Sulechowa przez trzy lata prowadził samodzielne śledztwo w tej sprawie. Zbierał dowody i ślady. W końcu jego praca przyniosła efekty - mówi podinspektor Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy lubuskiej policji: