Jak przekazał PAP rzecznik zielonogórskiej prokuratury Zbigniew Fąfera, z uwagi na charakter sprawy i dobro pokrzywdzonych, na tym etapie śledztwa nie są podawane szczegóły. Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 200 par. 1 kodeksu karnego zagrożony karą od dwóch do 12 lat więzienia. Podczas przesłuchania złożył wyjaśnienia. Nie przyznał się do winy. "Materiał dowodowy i zeznania pokrzywdzonych dzieci przed sądem z udziałem psychologa dały podstawy do zatrzymania, przedstawienia zarzutów i wystąpienia o aresztowanie podejrzanego" - powiedział PAP prokurator Fąfera. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krośnie Odrzańskim.