- Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty za groźby karalne oraz za czynną napaść na funkcjonariuszy. Przyznał się do winy - dodał rzecznik. Do zajścia doszło w sobotę (25 września br.). Policjanci z komisariatu w Kożuchowie podczas interwencji domowej zostali zaatakowani nożem przez pijanego mężczyznę. Mieszkaniec Kożuchowa był agresywny i pobudzony. Trzymając w ręku nóż, groził funkcjonariuszom śmiercią. Mundurowi kilkukrotnie wzywali go do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia i zachowania zgodnego z prawem. Mężczyzna wykrzykiwał do policjantów, że zrobi im krzywdę, jak tylko do niego się zbliżą. - 36-latek nadal nie reagował i ruszył w kierunku funkcjonariuszy, co w obronie życia i zdrowia zmusiło jednego z policjantów do dobycia broni palnej. Po chwili stróże prawa obezwładnili mężczyznę. Awanturnik miał 1,5 promila alkoholu w organizmie - dodał Maludy.