- Po kilku godzinach sytuacja została opanowana i nie ma już zagrożenia. Ludzie wrócili do swoich mieszkań - poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowej Soli Czesław Młynarczyk. Do uszkodzenia dużej magistrali z gazem doszło około godziny 14.30 podczas wykonywania prac wodno-kanalizacyjnych. Robotnicy wykonywali tzw. przecisk pod ulicą i wówczas została uszkodzona rura z gazem. Doszło do wycieku gazu. Natychmiast teren został zabezpieczony i wyznaczono strefę zagrożenia. Ewakuowano mieszkańców dwóch znajdujących się w pobliżu budynków. Konieczne było również odcięcie gazu. - Sytuacja jest już opanowana. Pogotowie gazowe kończy już pracę. Sprawdzono stężenie gazu w najbardziej zagrożonym budynku. Wszystko jest już w porządku i ludzie mogli wrócić do mieszkań - zapewnił Młynarczyk.