Pożar w jednym z budynków mieszkalnych w zabudowie szeregowej przy ulicy Żeromskiego w Sulęcinie wybuchł w środę ok. godz. 21. Jak przekazał rzecznik, kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy, w domu występowało duże zadymienie. Samo opanowanie pożaru nie zajęło strażakom dużo czasu. W akcji gaśniczej uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej. - W mieszkaniu znaleziono i wyniesiono z niego dwóch mężczyzn i kobietę w wieku około 40 lat. Niestety, na ratunek dla nich było za późno. Lekarz pogotowia stwierdził ich zgon. Najprawdopodobniej wszyscy zaczadzili się - powiedział Żołądziejewski. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru, ustali ją biegły powołany przez policję. Ta niedawno rozpoczęła czynności dochodzeniowe na miejscu zdarzenia; w przypadku śmierci ludzi prowadzane pod nadzorem prokuratora.