Wszystko przez impregnowaną wczoraj wieczorem podłogę nowo wybudowanej hali, która sąsiaduje z tą, z której ewakuowano ludzi. Opary impregnatu przeszły z nowego do starego budynku. Wszystko wskazuje na to, że zawiodła wentylacja. To nie pierwszy problem z wentylacją w tym zakładzie. W zeszłym roku kilka pracownic trafiło do szpitala z objawami zatrucia cyną. Sanepid ustalił wówczas, że wszystko przez upał, ale także niewłaściwie działającą wentylację. Sanepid w zakładzie produkującym monitory zjawił się i dziś. Słuchaj Faktów RMF.FM