Jako pierwszy w piątkowy wieczór zagrał duński perkusista David Hildebrandt. Wystąpili także: kanadyjski duet wiol de gamba Margaret Little i Susie Napper, czyli zespół Les Voix Humaines oraz Arparla, którą tworzą harfistka Maria Christina Cleary i skrzypek David Monti. Dla miłośników muzyki dawnej zaśpiewały też pieśniarki z grupy Ars Choralis Coeln, specjalizującej się w średniowiecznych chorałach. Od dziesięciu lat festiwal jest organizowany w drugiej połowie sierpnia w zespole poklasztornym i dawnym kościele cysterskim, obecnie siedzibie Zielonogórsko-Gorzowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu. Oficjalnym partnerem festiwalu jest województwo lubuskie. - To właśnie w regionie lubuskim, w tej niepowtarzalnej atmosferze gościmy muzyków z całego świata. Naszym zadaniem jest wspieranie wyższej kultury. Ten dziesiąty festiwal pokazuje, że warto w niego inwestować, bo są słuchacze, którzy przyjeżdżają do nas z bardzo daleka - powiedziała marszałek województwa Elżbieta Polak. Na promocję regionu poprzez festiwal Muzyka w Raju, samorząd województwa przeznaczył 50 tys. zł. Tegoroczny festiwal potrwa do 25 sierpnia. Codziennie zaplanowano po trzy koncerty - pierwsze rozpoczynają się o godz. 18.30. Pierwsza edycja festiwalu odbyła się w 2003 r. Od tego czasu co roku artyści prezentują świecką i sakralną muzykę średniowieczną, renesansową i barokową, a od 2011 r. również klasyczną i romantyczną.