Ptak wleciał przez otwarte okno do samochodu, a jego kierowca zatrzymał się na drzewie - poinformował Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Niecodzienne zdarzenie miało miejsce na drodze lokalnej między miejscowościami Smardzewo a Jeziory. Wśród lasów jechał nią dostawczym citroenem 32-letni poznaniak. Miał otwartą szybę w aucie. W pewnej chwili do kabiny samochodu wleciał ptak, zaskoczony kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Na szczęście nic mu się nie stało. Ptak przypłacił jednak tę przygodę życiem. Podczas oględzin policjanci znaleźli martwego dzięcioła w samochodzie - powiedział Chorąży.