Do wypadku doszło przed godz. 8. Początkowo była informacja o jednej poszkodowanej dziewczynce w wieku ośmiu lat; z urazem głowy trafiła ona do szpitala w Sulęcinie, a następnie przewieziono ją na szczegółowe badania do Gorzowa. Jak poinformował Waliszewski, okazało się jednak, że w wypadku ucierpiała także druga dziewczynka, która doznała urazu nogi. - Dzieci zostały potrącone na przejściu przez kierującą fordem mondeo. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta podjęła manewr wyprzedzania samochodu, którego kierowca zatrzymał się, by przepuścić pieszych idących po pasach - dodał Waliszewski.