Podejrzanym o dokonanie tego czynu jest ojciec dziewczynki. Choć prokuratura wnioskowała o areszt tymczasowy dla mężczyzny, czterdziestolatek został wypuszczony na wolność. Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu. Dziewczynka zwierzyła się ze swojego dramatu młodszemu bratu, a ten opowiedział o wszystkim matce. Kobieta zgłosiła się na policję. Ojciec dziecka podejrzewany jest o inne czynności seksualne. Przykre doświadczenia dziewczynka opisała w pamiętniku. - Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności - informuje Artur Dryjas, prokurator rejonowy we Wschowie. kab