Bardzo szybko w ręce wschowskiej policji wpadła jedna z cmentarnych hien. Ma niespełna osiemnaście lat. Chłopak przyznał się, że groby okradał wspólnie z młodszym o dwa lata kolegą. Część łupów zakopali na cmentarzu, a część zdążyli spieniężyć w punkcie skupu złomu. Pieniądze przeznaczyli na papierosy i alkohol. - Obydwaj sprawcy już wcześniej byli notowani przez policję. Starszy z nich odpowiadać będzie przed sądem jako osoba dorosła. Ogólna wartość skradzionych elementów wynosi 4 tys. zł - informuje Damian Piętka, rzecznik prasowy komendanta powiatowego wschowskiej policji. kab