Cała sytuacja spowodowała spore zamieszanie. Wczoraj wieczorem ekipa techniczna, załadowała zabytkowy tramwaj przy pomocy dźwigu na platformę i odjechała w nieznane. Nikt nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie - "gdzie zabrano bimbę?", która stała się symbolem miasta. Z informacji jakie udzielili prezydenci Zielonej Góry i Gorzowa replika zabytku z 1899 roku odnalazła się w Zielonej Górze przed Hotelem Śródmiejskim i właśnie tam pozostanie do rozpoczęcia Winobrania. - To jest gest dobrej woli, że dwóch prezydentów naszych miast potrafi z uśmiechem na twarzy zrobić niespodziankę mieszkańcom obu stolic - powiedział prezydent Jędrzejczak - to jest nasz rewanż za prezent prezydenta Kubickiego, który przyjechał na obchody 750 lecia Gorzowa i przywiózł wino od Bachusa. - Chcielibyśmy zaskakiwać tak mieszkańców Zielonej Góry jak i Gorzowa - oczywiście w sensie pozytywnym. Te 750 litrów wina dla gorzowian miło być takim gestem i zaproszeniem na Winobranie do Zielonej Góry. Chcemy, żeby nasze miasta zaczęły się ze sobą bawić - powiedział prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki w Radio Zachód. - Zacznijmy się wreszcie do siebie usmiechać - dodał prezydent Gorzowa. Informacja pochodzi z oficjalnej strony Gorzowa Wielkopolskiego.