- Zespół jest zdrowy i gotowy do walki. Do faworytów nie należymy, ale tanio skóry nie sprzedamy. Zagramy przecież u siebie - zapowiadał Radosław Abramczyk, trener nowosolanek. Do zwycięstw miały je poprowadzić dwie najbardziej doświadczone zawodniczki w zespole przyjmująca Natalia Spiler i libero Joanna Pronin. W pierwszym spotkaniu baraży nowosolanki podjęły rywalki z Opola. Następnie podopieczne R. Abramczyka grały z Katowicami, a w ostatnim spotkaniu podjęły Polonię Świdnica.