Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę przy ul. Kosynierów Gdyńskich w Gorzowie, w pobliżu znajdujących się tam garaży. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ofiarę poznał krótko przedtem, w jednym z lokali. Po wyjściu z niego zaproponował, że ją odprowadzi. Krótko potem zaatakował pokrzywdzoną. - Popchnął kobietę, a gdy ta się przewróciła, mężczyzna uderzał ją pięściami po twarzy i ciele, dusił, zatykał dłonią twarz i nos, a także uderzył głową pokrzywdzonej w leżący na ziemi kamień, a następnie zgwałcił - powiedział Maludy. Krótko po zgłoszeniu, policja zatrzymała podejrzanego; był pijany miał ok. 2 promili alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut, a we wtorek został tymczasowo aresztowany.