Z wstępnych ustaleń policji wynika, że chłopak był nad rzeką z koleżankami i postanowił przepłynąć na jej drugi brzeg. W pewnym momencie zniknął po wodą i już się nie wynurzył. Około godz. 13.30 świadkowie zdarzenia zaalarmowali służby. Na miejsce przyjechała Straż Pożarna, policja i pogotowie. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. "Parę minut po godzinie 15 nurek ze Straży Pożarnej odnalazł przy brzegu rzeki ciało 18-latka" - powiedział Marecznia. Policjant zaapelował, by mimo panujących upałów nie ryzykować i kapać się w miejscach do tego przeznaczonych, najlepiej na zorganizowanych i strzeżonych kąpieliskach. "Pływanie w rzece zawsze niesie ze sobą duże ryzyko. Niestety, dzisiejsza tragedia w Gubinie jest tego potwierdzeniem" - podkreślił Marczenia. O utonięciu poinformowała na swoim portalu "Gazeta Lubuska".