Lekarz wstępnie określił obrażenia pokrzywdzonego nastolatka jako średnie, ale nie wykluczył, że dalsze badania mogą wykazać, że są poważniejsze. 22-letni kierowca został zatrzymany i usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego. Test wykazał w organizmie młodego kierowcy obecność narkotyków. Do potrącenia doszło w niedzielę 21 sierpnia, po godzinie 22, na przejściu dla pieszych przy ul. Wojska Polskiego. Nagranie z monitoringu Na zapisie z miejskiego monitoringu widać, jak w oddali przez jezdnię po pasach przechodzi człowiek. Po chwili w kadrze pojawia się szybko jadące auto. Pieszy próbował jeszcze uciekać, ale niestety nie zdążył i doszło do potrącenia. Wstępne badanie wykazało, że 22-latek kierował autem mając w organizmie marihuanę, amfetaminę i morfinę. Pobrano od niego krew do szczegółowych badań, a biegły określi czy stężenia narkotyków miały wpływ na jego zachowanie za kierownicą. Policjantka przypomniała, że za spowodowanie wypadku drogowego grozi do trzech lat więzienia, a jeśli jego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu górny wymiar kary wzrasta do ośmiu lat.