"38-letnia mieszkanka powiatu lubelskiego została zatrzymana do wyjaśnienia. Ze względu na dobro prowadzonego postępowania, na chwilę obecną nie ujawniamy szczegółów" - poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie kom. Kamil Gołębiowski. Jak wyjaśnił Gołębiowski, 38-latka została zatrzymana do sprawy, w związku z ujawnieniem zwłok jej 10-letniego syna w jednym z lubelskich hosteli. "Z udziałem kobiety będą wykonywane dalsze czynności procesowe" - dodał rzecznik. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ostatnią osobą, która miała kontakt z chłopcem, była jego matka. Kobieta była poszukiwana przez policję od piątku. Działania prokuratury Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka powiedziała w sobotę, że wszczęte przez prokuraturę w tej sprawie postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 148 kodeksu karnego, czyli zabójstwa. "W poniedziałek ma być przeprowadzona sekcja zwłok dziecka, która ma wyjaśnić przyczyny jego zgonu" - dodała Kępka. Kępka powiedziała, że prokuratura prowadzi "czynności w niezbędnym zakresie" - zabezpieczony został monitoring, przesłuchiwani są świadkowie. Przesłuchany został także ojciec dziecka. Rzeczniczka nie ujawniła szczegółów tego przesłuchania. Doniesienia lokalnych mediów Zwłoki 10-latka zostały znalezione w piątek w hostelu przy ul. Orlej. "Zgłoszenie o ujawnieniu zwłok dziecka w jednym z lubelskich hosteli policjanci otrzymali około godziny 14. W miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali policjanci z KMP, KWP w Lublinie oraz zespół prokuratorów. Wykonano oględziny, zabezpieczono ujawnione na miejscu ślady oraz przesłuchano pierwszych świadków" - poinformował Gołębiowski. Śledczy wyjaśniają wszystkie okoliczności tej tragedii. Według nieoficjalnych informacji lokalnych portali przyczyną śmierci chłopca mogło być uduszenie.