Stawki rosną, bo mieszkańcy mają za dobre pralki, zmywarki i szczelne krany, a MPWiK - wciąż rosnące koszty. Paradoksalnie więc, im mniej wody zużywają lublinianie, tym więcej muszą za nią zapłacić. - Rosnące koszty są związane z amortyzacją, podatkami, z oczyszczalnią ścieków. Przy mniejszej sprzedaży, niestety musi być podwyżka - tłumaczy Marek Wagner, prezes MPWiK. Mieszkańcy są takim stawianiem sprawy oburzeni. I trudno się dziwić, bo każdy oszczędza po to, żeby płacić mniej, a nie więcej. Jednak według szacunków, za oszczędzanie czteroosobowa rodzina zapłaci 60 złotych rocznie więcej. A wy, co sądzicie na ten temat? Czy też oszczędzacie wodę? FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");