W jednym ze sklepów z farbami przy ul. Orzechowej w Białej Podlaskiej ujęto młodego mężczyznę. - Na miejscu ustaliliśmy, że nieletni chciał ukraść trzy pojemniki z farbą, których wartość właściciel sklepu oszacował na kwotę 33 zł. To nie była pierwsza kradzież chłopaka- już kilkakrotnie okradał ten sam sklep. -Młodzieniec ma dopiero 14 lat - mówi aspirant Krzysztof Semeniuk, oficer prasowy bialskiej policji. Łącznie zarzuca mu się kradzież 35 pojemników z farbą w spreju o wartości 577 zł. Ale na tym nie koniec, mundurowi ustalili, że chłopak w lipcu wybił szybę w niezamieszkałym budynku przy ul. Radziwiłłowskiej w Białej Podlaskiej. - Rzucając butelkami i kawałkami betonu uszkodził pięć okien, oraz zbił w nich szyby, powodując starty w wysokości 5 000 zł - dodaje Semeniuk. Niebawem 14-latek za swoje czyny odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Łukasz Kamiński