Nagle wpadł w szał. Pod wpływem alkoholu zaczął wyzywać rodzeństwo, matkę. Groził, że ich wszystkich podpali, zabije. Jego agresja początkowo została skierowana na pasa. - Później ten szał został skierowany w stosunku do rodziny - mówiła reporterowi RMF FM Krzysztofowi Kotowi Anna Smarzak z lubelskiej policji. Mężczyzna był już wcześniej karany za znęcanie się nad rodziną. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.