To kolejni członkowie grupy, która wprowadziła na rynek narkotyki o łącznej wartości ponad 5,5 mln zł - poinformowała w czwartek Anna Smarzak z zespołu prasowego KWP w Lublinie. 21-letni Kamil M. został zatrzymany w środę w mieszkaniu w Lubartowie. Gdy tego samego dnia policjanci przywieźli go do sądu w Lublinie, na korytarzu zobaczyli innego poszukiwanego w tej sprawie, 25-letniego Mariusza G. Jak się okazało, przyszedł on do sądu, aby spotkać się z adwokatem. Policjanci natychmiast go zatrzymali. Pierwszy z zatrzymanych został już aresztowany; wniosek o aresztowanie drugiego ma być skierowany do sądu w czwartek. W tej sprawie zatrzymano już 12 mężczyzn. Jak ustalili policjanci, przestępcy działali głównie na terenie Lubelszczyzny i Mazowsza. Od stycznia do września ub. roku wprowadzili na rynek nie mniej niż 150 kg marihuany oraz 10 kg amfetaminy o łącznej wartości blisko 5 mln 750 tys. zł. Pierwsze zatrzymania członków tej grupy miały miejsce w kwietniu 2006 r. w Warszawie. W ręce policji wpadli wtedy dwaj warszawscy dostawcy i dwaj odbiorcy narkotyków z Lublina oraz 4 kg amfetaminy. Niespełna dwa miesiące później w Lublinie zatrzymany został jeden z przywódców grupy Mirosław P. ps. Iławiak. Temu ostatniemu oprócz obrotu narkotykami na dużą skalę policja zarzuciła też udział w rozbojach i porwaniach. Śledztwo w tej sprawie prowadzi lubelski zarząd CBŚ pod nadzorem tutejszej prokuratury okręgowej. Według policji, sprawa ma nadal charakter rozwojowy i można spodziewać się kolejnych zatrzymań.