Lucjan J. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego we wtorek. - Prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Wniosek ma być rozpoznany jeszcze w czwartek - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska. Według śledczych mężczyzna, powołując się na wpływy w policji, przyjął 50 tys. zł łapówki w zamian za załatwienie sprawy. Prokuratura nie ujawnia ani o jaką sprawę chodzi, ani o którą jednostkę policji. Do przestępstwa miało dojść w maju. - Lucjan J. nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Złożył wyjaśnienia, których treści nie ujawniamy - powiedziała Syk-Jankowska. Za przestępstwo płatnej protekcji grozi kara do ośmiu lat więzienia.