Utalentowany sportowiec, reprezentant Polski w Zielonej Górze wywalczył dwa srebra, jedno w konkurencji kdw60L (karabin dowolny 60 strzałów leżąc), drugie w kdw3x40 (karabin dowolny 3x40 strzałów) oraz brąz w kpn60 (karabin pneumatyczny 60 strzałów). - Nie jestem do końca zadowolony ze swoich startów. Do pełni szczęścia zabrakło mi tylko złotego medalu - przyznaje Łukaszyk. Były zawodnik Technika Zamość kilka dni wcześniej wystartował we Wrocławiu w Mistrzostwach Polski Seniorów. Wśród starszych kolegów wypadł bardzo dobrze, zajmując wysoką, czwarta lokatę w kdw60L. - Strzelałem całkiem przyzwoicie, wyprzedziłem kilku dobrych zawodników. Najbardziej jednak przeszkadzały warunki atmosferyczne - podsumował. Na pytanie dlaczego już nie reprezentuje zamojskiego klubu, zawodnik odpowiada: - Tutaj nie miałem szansy rozwoju. Brakowało pieniędzy nawet na wyjazdy na zawody. W Chełmie się nie przelewa, ale klub jest bardziej poukładany - stwierdził. Teraz Rafał Łukaszyk udał się na zasłużony odpoczynek. Na Mistrzostwa Europy Juniorów, które odbędą się na początku lipca w Hiszpanii nie poleci. - Żałuję, że zabraknie mnie w Grenadzie. Miałem dużego pecha. Wypełniłem minimum kwalifikacyjne. Niestety już po terminie - mówi z żalem. Radosław Cieplak