Kilkanaście dni przed wyborami Hanna A. została zatrzymana przez funkcjonariuszy z lubelskiego CBŚ. Po przesłuchaniu w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie, sąd zdecydował o jej aresztowaniu na trzy miesiące. Hanna A. w areszcie pozostaje do dziś. - Rzeczywiście, taka sytuacja nie zdarza się zbyt często, stwierdza wójt gminy Lubicz Marek Olszewski, który zwyciężył w pierwszej turze wyborów. Prokuratura Okręgowa w Lublinie nie ujawnia szczegółów śledztwa, w trakcie którego Hanna A. została aresztowana. Nieoficjalnie wiadomo, że byłą przewodniczącą swoimi zeznaniami obciążył jeden z przedsiębiorców powiązany z lubelsko-sopocką grupą przestępczą. Miał on wręczyć jej 50 tys. zł łapówki za załatwienie kontraktu przy budowie kanalizacji w podtoruńskiej Złotorii.