Wystawa Kamila Kuskowskiego z Łodzi pt. "MuzeuM" w bardzo ciekawy i intrygujący sposób odnosi się do zjawiska z pogranicza sztuki, które można określić mianem art-turyzmu, nowej społecznej aktywności, istniejącej jako specyficzna i specjalistyczna odmiana turystyki kulturowej. Przewrotny i lekko ironiczny projekt polega na powieszeniu jednobarwnie malowanych płócien w zabytkowych ramach i użyciu przygotowanych (specjalnie w tym celu) urządzeń typu audio-guide, które zawierają informacje słowne pobudzające wyobraźnię - czytane przez zawodowego lektora, a pozyskane z fiszek katalogowych wybranych obrazów ze zbiorów malarstwa Muzeum Sztuki w Łodzi. Jest wśród nich obraz marynistyczny, pejzaż polski, akt, portret i inne tematy, które można zobaczyć tylko i wyłącznie dzięki "własnej projekcji" pobudzanej opisem audio. Pojawia się pytanie, czy informacje o sztuce podawane w ten sposób nie ograniczają możliwości interpretacji dzieł artystów, czy nie wyręczają człowieka, zwalniając go z myślenia i poszukiwania swojego zdania? Informacja pochodzi z oficjalnej strony Lublina