Wystawa ma na celu przybliżyć świat roślin wymienianych w Biblii, które towarzyszyły ówczesnym ludziom w ich codziennym życiu, były źródłem pożywienia, ale też nabierały symbolicznych znaczeń. - Czytanie, studiowanie Biblii łączymy zazwyczaj z duchowym wymiarem człowieka. Na tej wystawie chcemy zwrócić uwagę, że w Piśmie Świętym można znaleźć też zapisy dotyczące codziennego, zwykłego życia z tamtych czasów - powiedziała Krystyna Dąbrowska z Ogrodu Botanicznego UMCS. Na wystawie zgromadzono kilkadziesiąt różnych gatunków roślin - krzewów, drzew - a także owoce, jakie one rodzą. Do każdego takiego "eksponatu" dołączone są karty z fragmentami Pisma Świętego, w których są zapisy o danej roślinie. Zobaczyć można m.in. drzewko jesiona mannowego. Jak powiedziała Dąbrowska, drzewo to ma bardzo drobniutkie kwiaty i według niektórych badaczy być może właśnie one sypały się na Izraelitów podczas ich ucieczki z niewoli egipskiej, co nazwano manną z nieba. Na wystawie zgromadzono też drzewka cyprysu, sosny pinii i cedru, z których to drzew - według biblistów i botaników - prawdopodobnie składał się krzyż Chrystusa. Można także zobaczyć dwukolczak ciernisty i głożynę znaną także jako kolec Chrystusowy - rośliny wymieniane wśród gatunków, z których miała być upleciona korona cierniowa dla Chrystusa. Nie zabrakło też drzewek: figowego, oliwkowego, cedrowego czy lentyszkowego. Jest także judaszowiec - roślina, która nazwę dostała od imienia Judasza. Jej listki kształtem przypominają srebrniki, które Judasz przyjął w zamian za wydanie Jezusa. Na wystawie jest też symboliczna jabłoń, z której biblijna Ewa miała zjeść zakazany owoc. - Co do tego jabłka, to są spory i różne wersje. Jedni twierdzą, że to był granat, inni, że to była figa, bo tam nie rosły jabłonie. Tylko, że my nie bardzo wiemy, gdzie był ten rajski ogród - powiedziała Dąbrowska. Zgromadzono także owoce, nasiona różnych roślin i zbóż, których używano na co dzień jako pożywienia. Oprócz znanych w Polsce - jęczmienia, pszenicy, prosa czy soczewicy - zobaczyć można też m.in. ciecierzycę, fasolę mungo i chleb świętojański. Są też kapary, migdały, figi, granaty i oliwki. Zobaczyć można również wysuszone tykwy, z których robiono naczynia, miski czy używano jako bukłaków na wodę. Kolekcja roślin biblijnych w Ogrodzie Botanicznym UMCS gromadzona jest od 2001 r. Obecnie liczy około 130 gatunków. Wiele z tych roślin to gatunki znane i rosnące w Polsce, ale znaczna część kolekcji to rośliny występujące w innych warunkach klimatycznych, w basenie Morza Śródziemnego, dlatego ich utrzymanie w ogrodzie wymaga szczególnej pielęgnacji. Wystawę można oglądać do 25 kwietnia, ale jak powiedziała Dąbrowska, jeśli będzie duże zainteresowanie zwiedzających, to czas ekspozycji zostanie wydłużony.