Samolot przewrócił się do góry kołami, a pilot o własnych siłach wyszedł z samolotu. Według Dejera, nic nie wskazywało na to, by miał poważne obrażenia. Pilot sprowadził samolot ponieważ tracił moc w silniku. W końcowej fazie lądowania zawadził o ziemię. To pierwszy wypadek na tym lotnisku.