Do włamania doszło w nocy ze środy na czwartek. - Złodziej, by dokonać kradzieży wykuł w ścianie budynku dziurę, a następnie wyłamał drzwi do kolejnego pomieszczenia. Jego łupem padło świeże mięso w ilości 25 kilogramów - powiedziała rzeczniczka komendy policji w Chełmie Ewa Czyż. Właściciel sklepu wartość skradzionego mięsa oszacował na 400 zł, natomiast straty powstałe na skutek zniszczeń w budynku sklepu - na 800 zł. Policjanci zatrzymali sprawcę włamania, którym okazał się 21-letni mieszkaniec gminy Ruda Huta. Skradzione mięso schował w zamrażarce w mieszkaniu swojej dziewczyny. - Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów - zaznaczyła Czyż. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.