- Semafory na czerwono, lokomotywy stoją, związkowcy chodzą po przejściu przez tory. Do godz. 9. pociągi nie będą jeździły. Będą tylko wpuszczane na dworzec - powiedział Mirosław Oleszczuk z komitetu strajkowego kolejarzy w Lublinie. Z lubelskiego dworca nie odjechały dalekobieżne pociągi Intercity do Bydgoszczy z godz. 7.26 oraz do Wrocławia z godz. 7.36. Najprawdopodobniej nie odjedzie też pociąg tego przewoźnika do Szczecina, który planowo wyrusza o godz. 8.26. W czasie strajku w regionie zatrzymanych może być 16 pociągów Przewozów Regionalnych, które w tym czasie powinny być w ruchu - powiedziała rzeczniczka lubelskiego zakładu tego przewoźnika Zofia Dziewulska. - Przed godz. 8. zatrzymanych zostało sześć pociągów; m.in. pociąg z Zamościa do Lublina zatrzymany został w Rejowcu, nie wyjechał pociąg z Szastarki do Lublina - dodała Dziewulska. Kolej w Lublinie nie uruchomiła komunikacji zastępczej; na dworcu pasażerowie informowani są o strajku, ruch jest niewielki.