Prokuratura Rejonowa w Parczewie ustaliła, że katecheta ks. Dariusz R. używał pod adresem 12-letniego ucznia szkoły podstawowej w gminie Wisznice słów powszechnie uznanych za obelżywe, a także krytykował, poniżał, ośmieszał, uderzał go plastikowym przedmiotem po rękach, chwytał za szyję, przytrzymywał głowę i uderzał otwartą dłonią w twarz. Czynów tych miał się dopuszczać podczas lekcji i po ich zakończeniu od lutego do maja 2019 roku. Organy ścigania zawiadomił szpital Na przełomie grudnia 2018 i stycznia 2019 roku - wskazywała prokuratura - ksiądz miał także naruszyć nietykalność cielesną 11-letniego ucznia w ten sposób, że "uderzył go w głowę podręcznikiem do nauki religii dla IV klasy". Organy ścigania o zdarzeniu powiadomił szpital, w którym hospitalizowany był jeden z chłopców. Ksiądz nie przyznawał się do zarzutów Ks. Dariusz R. został zatrzymany w czerwcu 2019 r. Nie przyznał się do zarzutów i złożył wyjaśnienia. Został także objęty dozorem policji, dostał zakaz pracy z dziećmi i zbliżania się do pokrzywdzonych. Proces ruszył w marcu ub. r. Biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie poinformowało, że ostatnio przed Sądem Rejonowym w Białej Podlaskiej zapadł nieprawomocny wyrok w tej sprawie. Jak podano, sędzia Grzegorz Szczygielski uniewinnił oskarżonego od zarzutu znęcania się nad 12-latkiem i umorzył postępowanie dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej 11-latka. Obrońcy oskarżonego i prokuratura złożyli wnioski o uzasadnienie wyroku.