Przedstawiane przez niektóre media problemy finansowe Klubu są mocno przejaskrawione. W chwili obecnej piłkarze oraz trenerzy przebywają na urlopach. Przed zakończeniem sezonu Zarząd przeprowadził rozmowy z zawodnikami. Piłkarze, którym kończą się kontrakty poznali wstępne propozycje nowych warunków i wszyscy zadeklarowali dalszą chęć gry w Hetmanie. Kolejne rozmowy będą prowadzone po powrocie z urlopów. Trener przedstawił Zarządowi propozycje zmian w drużynie i zostaną podjęte działania w celu wzmocnienia drużyny. Cześć zaległości w stosunku do piłkarzy została już uregulowana, pozostała część (miesięczne pobory) ma być wypłacona do końca czerwca. Na takie rozwiązanie Zarząd uzyskał zgodę od zawodników. W chwili obecnej są prowadzone rozmowy z dwoma głównymi sponsorami Klubu - ZKE SA i LHS - o możliwości zwiększenia pomocy finansowej. Rozmowy idą w dobrym kierunku. Jest kilka firm, z którymi były prowadzone rozmowy i zadeklarowały się sponsorować Klub w przyszłym sezonie. Od kwietnia ciągną się rozmowy z dużą firmą, potencjalnym sponsorem Klubu i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym miesiącu rozmowy powinny zostać sfinalizowane. Pod koniec czerwca powinny zostać sfinalizowane rozmowy z jedną z firm, która zadeklarowała się sponsorować szkolenie młodzieży w KS Hetman. Klub nie ma żadnych zobowiązań w stosunku do Urzędu Skarbowego, w stosunku do ZUS- jest to kwota kilku tys. zł, która w najbliższym czasie zostanie uregulowana. Tego wymaga przyznanie licencji na grę w lidze. W sierpniu ma dojść do spotkania Zarządu Klubu z Radnymi Miasta. Spotkanie ma dotyczyć możliwości ewentualnej pomocy miasta. W tym roku Miasto Zamość, poza częścią kwoty przyznanej na grupy młodzieżowe, w żaden sposób nie było zainteresowane pomocą drużynie. Ani dobra gra drużyny, ani wielka promocja miasta, ani ściągnięcie do Zamościa na zgrupowanie Mistrza Litwy w żaden sposób nie przełożyła się na pomoc finansową. Na pismo z prośbą o przyznanie zawodnikom nagrody za wywalczenie awansu do II ligi Klub nie uzyskał nawet odpowiedzi. Hetman jest chyba jedynym klubem grającym w lidze traktowanym przez władze miejskie po macoszemu! Dla przykładu, pięciotysięczna Małogoszcz przekazała w tym roku na potrzeby KS Wierna kwotę rzędu 800 tys. Radni Sandecji Nowy Sącz podjęli uchwałę, zobowiązującą władze do wypłaty stypendiów dla grających zawodników. Grający o klasę wyżej Motor Lublin, na którego mecze przychodzi średnio 2 tys. kibiców ma zapewnione 700 tys. na przyszły sezon i 500 tys. tytułem wyrównania za miniony. Do tego zawodnicy otrzymają z kasy miejskiej stypendia. I można by tak długo, tylko po co. W tym roku z kasy miejskiej bądź instytucji miejskich do KS Hetman wpłynęło 35 tys. zł. To nawet nie jest połowa miesięcznych kosztów utrzymania klubu. autor: wald