Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Chełmie zgłosiła się 53-letnia kobieta. Poinformowała, że dwa dni wcześniej, kiedy obsługiwała klientów w sklepie, na służbowy telefon zadzwonił mężczyzna. Przedstawił się jako przedstawiciel firmy, prowadzącej obsługę terminali doładowujących konta telefoniczne. Następnie oświadczył, iż z jej terminalem są pewne problemy. Aby je usunąć poprosił kobietę o wydrukowanie dwóch kodów i w celu ich sprawdzenia musi mu je podać. Zapewniał, że po tak dokonanej operacji kody strąca ważność i nikt nie zostanie obciążony ich kosztami. Kasjerka wydrukowała kolejno dwa kody i podała dzwoniącemu. Mężczyzna stwierdził, iż terminal nadal pracuje nie prawidłowo i ponowił swoja prośbę o następne doładowanie. Kobieta oświadczyła ,iż ma klientów i przerwała połączenie. Po kilku minutach mężczyzna ponownie zadzwonił, jednak tym razem pracownica zorientowała się że została oszukana. Policjanci poszukują sprawcy oszustwa i po raz kolejny apelują o ostrożność w kontaktach z osobami nieznajomymi. Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują różne metody działania. Szczególnie wtedy, kiedy powołują się na przedstawicieli różnych firm, członków rodzin, oferują wymianę waluty obcej na złotówki, proponują sprzedaż towaru niewiadomego pochodzenia lub chcą pożyczyć pieniądze. Zanim wpuścimy kogoś do domu lub tym bardziej przekażemy komukolwiek pieniądze, upewnijmy się z kim mamy do czynienia. W razie jakichkolwiek wątpliwości natychmiast należy powiadomić policję.