Policjanci ustalili, że 8-latek przyszedł nad gliniankę ze swoimi rodzicami i trójką rodzeństwa. W pewnym momencie chłopiec zaczął tonąć. Na pomoc dziecku pospieszył świadek zdarzenia. Mimo podjętej reanimacji na miejscu i po przetransportowaniu karetką do szpitala, dziecko zmarło. Policja przebadała rodziców chłopca na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie wykazało, że byli trzeźwi.