- Współwłaściciel firmy, 45-letni Zbigniew B., został zatrzymany. Poszukujemy drugiego współwłaściciela - powiedziała Anna Smarzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Papierosy ukryte były w trzech specjalnie przygotowanych i zamaskowanych studzienkach o kilkumetrowej głębokości. Według protokołów miały być już zniszczone. Niszczenie powinno odbywać się pod nadzorem celników. Policja podejrzewa, że papierosy schowano, aby następnie sprzedać. - Straty skarbu państwa spowodowane wprowadzeniem tych papierosów na rynek wyniosłyby - jak wstępnie oszacowano - około 125 tys. zł. Badamy różne wątki tej sprawy - dodała Smarzak.