W miniony weekend do komendy powiatowej policji w Łukowie zgłosiła się mieszkanka miasta. Powiedziała, że przyniosła ze sobą torbę, którą znalazła na ul. Międzyrzeckiej. Okazało się, że w torbie znajduje się laptop, 6 900 złotych oraz dokumenty. Policjanci szybko skontaktowali się z mężczyzną, na którego wystawione były dokumenty. Jeszcze tego samego dnia odebrał on swoją własność. Pan Robert - mieszkaniec Łukowa - nie krył szczęścia z odzyskania teczki ale i podziwu z uczciwości znalazcy. Informacja pochodzi z oficjalnej strony KWP w Lublinie.