Lubelski oddział IPN po raz pierwszy włączył się w tym roku w organizowanie uczniom zajęć w czasie ferii. - Zaprosiliśmy uczniów lubelskich szkół, naszym celem jest edukacja, ale poprzez zabawę, poprzez grę - powiedziała rzeczniczka lubelskiego IPN Agata Fijuth. Pierwszy turniej rozpoczął się we wtorek. W sali konferencyjnej Instytutu przygotowano dla młodych ludzi trzy gry. "Kolejka" przybliża realia życia codziennego w ostatnich latach PRL, a zadaniem graczy jest zrobienie zakupów w sytuacji, gdy w sklepach brakuje towarów; w grze "303" uczestnicy wcielają się w dowódców lotnictwa brytyjskiego i niemieckiego w czasie Bitwy o Anglię, natomiast gra "Pamięć '39" przypomina najazd wojsk niemieckich na Polskę i przebieg kampanii wrześniowej 1939 r. - Ja nie pamiętam kolejek w sklepach, ale słyszałem o nich od rodziców i dziadków - powiedział prowadzący grę "Kolejka" doktorant z UMCS Michał Sieńko. Jego zdaniem, udział w grze planszowej pozwala młodzieży na poznawanie historii. - Wielu młodych ludzi nawet nie wie, że był taki czas, gdy w sklepach były kolejki, że kiedyś kupowano podstawowe towary na kartki. Nie wszyscy dorośli rozmawiają o tym z dziećmi - dodał Sieńko. Pierwszy turniej gier w lubelskim IPN będzie trwał od wtorku do czwartku, kolejny zaplanowano w dniach 7-9 lutego.