Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad, w niedzielę około godziny 22. bus wypadł z pasa ruchu i dachował. W wyniku zdarzenia trzy osoby poniosły śmierć, a siedem osób zostało ciężko rannych. Trafiły one do szpitala. Według doniesień "Dziennika Wschodniego", bus fiat doblo na ukraińskich numerach rejestracyjnych jechał w stronę Warszawy, gdy nagle uderzył w bariery energochłonne, a następnie dachował. Potem w fiata uderzyła honda. Kierowca fiata ocalał z wypadku. "Nie potrafił jednak wyjaśnić policjantom, w jaki sposób doszło do zdarzenia" - tłumaczy w rozmowie z gazetą dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Nie żyje dwóch młodych mężczyzn To niestety nie jedyny tragiczny wypadek w Lublinie w ten weekend. Jak podała lokalna policja, w nocy z piątku na sobotę na alei Witosa, kierujący samochodem renault talia stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w skarpę. Autem podróżowało czterech młodych mężczyzn. W wyniku wypadku zginęli dwaj z nich: 20-latek i 24-latek. Pozostała dwójka trafiła do szpitala. Stan jednego z nich jest krytyczny - podaje policja.