- Na ciele kobiety ujawniono liczne rany w obrębie głowy, szyi, kończyn i tułowia, odpowiadające ranom kąsanym. Biegły lekarz medycyny stwierdził, iż przyczyną zgonu było wykrwawienie z powodu tych obrażeń - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska. Rzeczniczka dodała, że będą prowadzone dalsze badania biologiczne. Mają one wykazać m.in. czy na ciele są ślady pozostawione przez zwierzęta, a jeśli tak, to jakie. Ciało kobiety znalezione zostało w miniony czwartek rano za przystankiem autobusowym w Kraczewicach. Mieszkanka miejscowości Kolonia Poniatowa dojeżdżała z tego przystanku do pracy do Lublina. Na znajdującej się w pobliżu fermie drobiu właściciel znalazł w czwartek 35 zagryzionych kur. "Podejrzane" w tej sprawie cztery psy, należące do jednego właściciela - mieszkańca Kraczewic - policja przewiozła na obserwację do Instytutu Weterynarii Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Od zwierząt pobrano też materiały do badań biologicznych, które mają wykazać, czy miały one związek ze śmiercią kobiety. Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety prowadzi Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim.